Panorama całego eventu:
Impreza odbywała się na takim trawiastym czymś na rzece Wilga co było ni to wyspą ni to półwyspem ale wyglądało to fajnie.
Były Mercedesy |
Garbusy kabrio |
Renault 4 zrobione na auto żandarmerii, które widziałem rok temu na zlocie pod FSO |
Duże ilości naraz Maluchów |
Całe szczęście oprócz Maluchów były też fury zza oceanu |
Edsel był synem Henry'ego Forda. Niestety nie odziedziczył umiejętności budowy aut po ojcu |
Ponton na Wildze |
BIS! BIS! |
Również częsty bywalec różnych zlotów |
Ładnie utrzymane E34 |
Auto dla ludu. PRL kontra RFN |
Przyjazd na zlot karawanem to hmm...interesująca idea |
Nie zabrakło także cięższego sprzętu |
Kant ze schludnie założonym faltdachem |
Wykonanie 5+ |
Dodaj napis |
Razem z tymi jesiennymi liśćmi tworzył miłą dla oka kompozycję |
Staruszek ustępuje miejsca wyjeżdżającemu Maluchowi |
Na stanowisku sponsora eventu można było podziwiać takie oto widoki |
Kowboje |
Żandarmi |
Ford Thunderbird z 1977 roku |
Na placu robiło się tłoczno |
Wnętrze T-birda |
W Top Gear prezentowano kiedyś zdjęcia z cyklu "Jestem idiotą i zniszczyłem swój samochód" |
O 16.00 właściciele Maluchów ustawili się pod sceną na uroczyste strzelanie z tłumików |
Hałas był nie z tej ziemi... |
...ale pomysł fajny. |
Tymczasem na parkingu dla gości |
O 17.00 uczestnicy wyruszyli na ulice Garwolina |
"Americano, pseudo po tacie" |
Coś mi nie pasuje w tym egzemplarzu |
Ten na rondzie kawałek dalej prawie poszedł bokiem |
Kolumnę zamykała żandarmeria |
Pomnik Kaczek. Całe życie w Garwolinie? How about no? |
Klub Green Dragon. Ulubiony lokal garwolińskiej młodzieży |
Edsel, zdjęcie numer 843059 |
Powiem wam że te auta robią jeszcze większe wrażenie w ruchu miejskim niż wszystkie razem na zlocie |
Jeśli za rok taki event znów będzie organizowany z pewnością postaram się wpaść.
Ten pomnik kaczek mnie rozwalił.
OdpowiedzUsuńFord Edsel niezmiennie kojarzy mnie się z filmem "Peggy Sue wyszła za maż"...ciekawe dlaczego?
Lincoln z chowanymi światłami swego czasu śmigał po Szczecinie. Złoty był. Od dawna go nie widziałem.
P.S. Tego VW/MAN-a poproszę w trybie natychmiast. I Pontona. I R4...
I co ja u licha robię na internetach w sobotni wieczór? ;-)
Pomnik kaczek rozwala mnie niezmiennie od mojej pierwszej wizyty w Garwolinie jakieś 3 lata temu.
UsuńTego filmu nie widziałem. Warto?
AAA!!! Merc z deską surfingową na dachu powoduje ból oczu. Tunera powinno się tą deską tłuc po łbie, aż mu się wybije tak durne pomysły.
OdpowiedzUsuńMyślę że byłby to gest miłosierdzia... :)
UsuńMarcinie, to że kluby mają w nazwach "Oldtimer" bądź "Klasyk", nie znaczy że nie zrzeszają youngtimerów, a ostatnie Maluchy do nich ewidentnie należą. I (niestety) w dużej mierze będą zawsze przeważać :)
OdpowiedzUsuńMnie z drugiej strony nie jarają amerykańce. Przecież i tak nigdy nie kupię, bo nie wyrobię na paliwie. Może to i lepiej :D
Zapraszamy już za pół toku na Rozpoczęcie Sezonu 2015!
Każdy ma swoje upodobania zresztą jak stwierdziłem na początku oprócz malców było też sporo innych świetnych fur nie tylko ze stanów (chociażby ten DF z faltdachem). Na rozpoczęcie pewnie wpadnę.
UsuńWidzę, że pojawiła się ta szara 115-tka, na którą swego czasu napalałem się bardzo intensywnie. Była też w Zakupie Kontrolowanym.
OdpowiedzUsuńTa z samego początku? Czemu nie kupiłeś ostatecznie?
UsuńBo musiałbym pogonić Balerona i wystrzelać się z całej kasy, więc ostatecznie zmieniłem koncepcję. Zresztą zmieniam ją co tydzień:D
UsuńTo zupełnie tak jak ja tyle że żadnej nie realizuje niestety
UsuńNie wiem jakim cudem mnie to ominęło... no nic trzeba próbować za rok.
OdpowiedzUsuń