środa, 8 października 2014

1971 Mercedes-Benz W108 280SEL 4.5 V8

Przepraszam czy to jeszcze wtorek?
Nie?
Tak myślałem.
Tak właśnie wyglądają zgubne skutki posiadania wolnego dnia w środku tygodnia. A więc przepraszam za opóźnienie i prezentuję wam amerykańską furę na wtorek.
Jest nią Mercedes a konkretnie jego wersja  USDM. Auto posiada stare Kalifornijskie tablice korespondujące ładnie z kolorem nadwozia. Co ciekawe nalepki legalizacyjne pochodzą z 2010 roku co oznacza że od 4 lat są one nieważne.

 Model 280SEL czyli topowa wersja modelu W108 z 4.5 litrowym silnikiem V8 oferowana było tylko przez dwa lata wyłącznie na rynku północnoamerykańskim. To że auto było przeznaczone na rynek w USA można także poznać po innych światłach przednich i charakterystycznych oddzielnych, owalnych kierunkach.

 Prawie pięciolitrowa jednostka może się pochwalić mocą 192 KM. W tym przypadku podwójny wydech wydaje się uzasadniony.
 O ile w wersji europejskiej standardem była czterobiegowa skrzynia ręczna o tyle w USA zamiast niej oferowano automat. W połączeniu z silnikiem V8 zestawiano automat 4-biegowy ale 280SEL otrzymał wersję 3-biegową z innym przeniesieniem mocy ze względu na zbyt duży moment obrotowy. Co ciekawe jako opcję można było wybrać manual co powodowało obniżenie ceny.


4 komentarze:

  1. Ach! te prawdziwe Mercedesy! I to wnętrze! Jakbym miał takiego to bym chyba w nim spał :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięciomilowe zderzaki są w nim jakieś skromniejsze ale to może przez długość nadwozia. Co do nalepki legalizacyjnej, to może jak obywatel USA użytkuje auto długi czas poza granicami to nie musi odświeżać legalizacji, tak sobie gdybam, nie znam usańskich przepisów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięciomilowe zderzaki wprowadzono z tego co kojarzę dopiero od roku modelowego 1973 albo 1974 więc ten Merc się jeszcze na szczęście nie załapał.
      Też właśnie nie wiem jak to jest z tymi nalepkami. Ciekawa kwestia

      Usuń