sobota, 2 sierpnia 2014

Niemieckie natarcie cz.1: 1978 BMW 518 E12

Gotowi na uderzenie prestiżu?
Oto BMW nieskażone wiejskim tuningiem ani gangsterskimi poszerzeniami i ciemnymi szybami. Nie jest to też świecące się F90 prosto z salonu. To czysty klasyk z dobrego okresu BMW.
 Model E12 był pierwszym BMW serii 5. Po nim nastąpiło sześć generacji tej limuzyny z których każda kolejna oznaczała raczej zmianę na gorsze. Istnym apogeum było chyba szajsowate E60.
Ładnie pasują jej te żółte, francuskie lampy do koloru nadwozia.
 Z ciekawostek. Automatyczna skrzynia była dostępna tylko w USA i Japonii. W Europie standardem i jedyną możliwością był manual.
 Piękna, klasyczna sylwetka tylko nieznacznie zmieniona w następczyni E28
 Pora na kilka smakowitych detali:
Przedni grill
 Klameczki, wloty powietrza
 Myślicie że można gdzieś dostać coś takiego jak to F tylko że z PL? Bo podoba mnie się.
 Doskonałość.

7 komentarzy:

  1. Śliczności - te żółte francuskie lampy plus pastelowa kolorystyka :) Ciekawe czy BMW we współczesnej epoce strasznych samochodów ma w ofercie takie lakiery.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie sądzę. Są za to kolory prestiżowe:
      czarny "jestem prezesem"
      srebrny "powodzi mi się w życiu"
      biały "wyprzedzam na trzeciego w deszczu z prędkością 160 km/h"
      szary "nie mam gustu"
      Tak więc że tak powiem, do wyboru do koloru...

      Usuń
  2. Te detale!
    "Po nim nastąpiło sześć generacji tej limuzyny z których każda kolejna oznaczała raczej zmianę na gorsze" - i to jest kwintesencja komentarza.
    I tak, można dostać takie PL w kształcie Polski, w dodatku w barwach biało-czerwonych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, no... obecna chociaż wygląda całkiem ładnie. W sumie czegoś paskudniejszego od E60, to już chyba po prostu nie dało się zaprojektować. Technicznie niestety standard. Jak to u BMW: dużo wszystkiego i wszystko badziewnie wykonane - poważne awarie zdarzają się już, a co dopiero będzie za 10 lat :P

      Usuń
    2. @Demon
      To F mi się właśnie podoba bo nie ma zbędnych kolorów i innego badziewia. Czarno-biały kontur i w środku litera. Prosto i na temat.
      @Yossarian
      Jak to co będzie? Dresiarze będą mieli kłopot bo wszystkie F10 się posypią i nie będą mieli czym się wozić :)
      +nadal nie rozumiem jak Bangle który zaprojektował np. ładne Fiaty Bravo/Brava mógł wyrzygać coś typu E60...

      Usuń
    3. to ja od serca pragnę pogratulować Yossarianowi, że potrafi odróżnić modele osobowe BMW z ostatnich - powiedzmy 10-15 lat. Od kiedy weszli w tę dziwaczną stylistykę jestem w stanie odnaleźć różnice pomiędzy modelem 1, reszta osobowych modeli, X6, X5. X1 i X3 dla mnie się nie różnią, przynajmniej dopóki nie stoją obok siebie.

      Usuń
  3. A to jeszcze pierwsza seria jest - z płaską maska i wlewem paliwa na tylnej ściance.

    OdpowiedzUsuń