dawno nie było miksu. Jeszcze dawniej nie było miksu spoza Warszawy. Ale nie obawiajcie się dziś to nadrobimy z nawiązką. Dziś bowiem zmiksujemy nieco fur z dwóch podwarszawskich miejscowości a mianowicie Konstancina i Powsina. Konstancin to bardzo ładne miasto w którym notabene mam przyjemność mieszkać. Spotkać tu można piękne stare, zabytkowe wille ukryte wśród zieleni jak i bloki z wielkiej płyty. Konstancin jest także jedynym uzdrowiskiem w województwie Mazowieckim. Więc gdyby ktoś potrzebował, czego nikomu nie życzę, to zapraszamy. Jest fajno. Jednak poza zabytkową architekturą i infrastrukturą sanatoryjną w Konstancinie pod dostatkiem jest ciekawych fur. Ten miks jest krótki i pokazuje zaledwie ułamek z nich ale obiecuje że kiedyś przejrzymy ten temat dokładniej.
Nie traćmy czasu, oglądajcie miks.
I pamiętajcie! Oni was widzą!
Ależ ja bym przyjął taką Kamerkę najlepiej na czarnych właśnie.
Najlepsze okazy parkują tradycyjnie pod Lidlem.
Po co biegać skoro można śmigać Baby-benzem?
Tu egzemplarz z czymś co miało chyba imitować winylowy dach.
Dalej spotykamy BMW serii 7 E23 które już kiedyś złapałem
Stan jak na zdjęciach...
Ktoś naprawdę śmiga po Konstancinie Oldsmobilem Alero. Z lokalnych znakomitości mamy jeszcze Saturna VUE pierwszej generacji.
Ta Carina przemieszcza się między dwoma parkingami co jakiś czas. Jestem pod wrażeniem że dotychczas nie zgubiła podwozia.
Piękne, bordowe Porsche.Pozostaje pytanie czy to 924 czy 944?
Natomiast za płotem mamy Kadetta w dieslu.
Wychodzi że to ten o którym był artykuł w ostatnim Classicauto
Wędkowanie to coś czego nienawidzę motzno.
Cegła jak to Cegła wozi ekipę budowlaną. Tuż obok jest bardzo dobry chińczyk, polecam.
Jak się w latach '90 miało takiego Golfa to się było WIP.
Jeździłem kiedyś takim. Niestety dosyć krótko i tylko jako pasażer. Potem powiedzmy że nieco znielubiliśmy się z właścicielem.
I WTEM! Na koniec. Ktoś gnije w ogródku Pandę w jakiejś fajnej limitowanej edycji.
To tyle na dziś. Seeya niedługo!
Winyl dach na Mercu robi robotę. Ciekawe, czy to fabryczna opcja, czy inwencja właściciela?
OdpowiedzUsuńNiestety tak jak stwierdził już niżej red. Quropatwa jest to imitejszyn i to raczej cienko wykonany :)
UsuńZgłaszam do prokuratury ukradziony pomysł na pierwszą fotę miksu! ;-)))
OdpowiedzUsuńMerc z dachem faktycznie ma klimat.
Olds daje po oczach; jesli mi się uda złapać (a od wczoraj wiem, gdzie najczęściej przebywa), to u mnie będzie coś podobnego, ale bardziej gniotącego mózg ;-)))
Stawiam na 924.
Volvo ekipy powinno mieć napis "Opoczno" ;-)
O! jaki fajny Hyundai!
Tak samo fajna Panda!
Przyznaje się do lekkiego zapożyczenia pomysłu i proszę o wybaczenie :)
UsuńTen Hyundai to chyba akurat było Pajero chociaż mogę się mylić a fota dość niewyraźna. Panda mistrzowska, jeździłbym!
Skonsultuję to z adwokatem ;-)
UsuńTaki żart "branżowy" - swego czasu część produkcji tej generacji Pajero było robione w zakładach Hyundaia, razem z L300/L400. Po zakończeniu produkcji, Mitsubishi "zapomniał" zabrać z powrotem taśm produkcyjnych, a Koreańczycy wypuścili z tychże najpierw model Hxxx, a jak wygasły prawa patentowe, także "Gallopera", czyli Pajero dostosowane do nowych norm ekologicznych. To tak w telegraficznym skrócie, bo temat jest bardzo głęboki i arcyciekawy. polecam jako lekturę do poduszki katalogi części zamiennych koreańców z lat (powiedzmy) 1995-2005.
Gdzieś już kiedyś spotkałem W201 z takim dachem.
OdpowiedzUsuńOoo Alero - a myślałem że to z okolic Zagójskiej jest jedyne w województwie.
Porsche - raczej 924.
Panda wygląda na wersję limitowaną "Bluebay" z 1993 r.
Otwock też był kiedyś uzdrowiskiem. Niestety BYŁ. Chociaż sosen jeszcze sporo zostało :)
OdpowiedzUsuńPark miejski świetny. Strasznie mi się podobał. Byłem, polecam! :)
UsuńPrzecie Naczelny pisze, że to imitacyja - winylowe dachy w Meśkach skończyły się już dawno przed W201. No ale prestige jest:)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jak mówisz. Imitacja i to grubymi nićmi szyta.
UsuńPrędzej spodziewałbym się Poxipolu niż nici ;-)
UsuńPoxipol dobra rzecz. Dzisiaj kleilem nim uszczelki w aucie
Usuń22 year old Software Consultant Teador Tear, hailing from Haliburton enjoys watching movies like Cold Turkey and Mushroom hunting. Took a trip to Monarch Butterfly Biosphere Reserve and drives a Duesenberg Model J Long-Wheelbase Coupe. wiecej informacji
OdpowiedzUsuń