Trochę nocnej turystyki z produktami z FSO. Dziś poczciwy Kancik w wersji L. W tym jakże prestiżowym wariancie wyposażony był między innymi w:
ogrzewanie tylnej szyby, zapalniczkę, uchwyty dla pasażerów, boczne
listwy, duże podłokietniki z przodu i obrotomierz. Czyli nawet przypominał normalny samochód...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz