Rosyjska wersja naszego poczciwego Kredensa tto samochód o wiele bardziej długowieczny bo produkowany jeszcze gdzieś w głębokiej Syberii bodajże do dziś (niech ktoś mnie poprawi jeśli się mylę). U nas na szczęście poszli po rozum do głowy i przestali tłuc tą konstrukcje z lat 60. na początku lat 90. Dziś podwójna dawka tego symbolu motoryzacji sowieckiej w kolorach brązowo-białych.
Zapraszam.
Czarne blaszki mają pierwszeństwo...
Te ujęcia. Prawie jak Chris Niedenthal....
Skrzynia biegów jak w traktorze Komsomolec...
WUC pewnie stoi w okolicach czerwonej Przejściówki :D
OdpowiedzUsuńSklep GIANT wszystko zdradził :)
Usuń