Drugi z egzemplarzy gnijących sobie w pokoju na Żoliborzu. Nawet moja koleżanka która towarzyszyła mi podczas robienia zdjęć a która, spójrzmy prawdzie w oczy, pojęcie o samochodach ma raczej nikłe, stwierdziła że "one musiały być kiedyś piękne". Cóź, prawda. Szkoda że straciły dawny blask przez lata wrastania na tym zapomnianym przez wszystkich parkingu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz