Znienawidzone, hejtowane, sponiewierane. Laureat 9 miejsca w plebiscycie na "Najgorszy Samochód Tysiąclecia" w programie radiowym Car Talk. "Największa wpadka francuskiej inżynierii od czasów powstania linii Maginota" według magazynu Time. Znany ze swej haniebnej awaryjności, bezlitośnie słabego silnika, przez wielu nazywany "mydelniczką". A za razem w jakiś sposób niewiarygodnie piękny. O kim mowa? Oczywiście o Renault Dauphine, którego dwa egzemplarze dożywają swoich dni na parkingu salonu Renault na Żoliborzu.
Serio Dauphine ma taką kiepską opinię? Przecież patrząc na nie można mu wybaczyć wszystkie kaprysy :D
OdpowiedzUsuńTeż uważam że jest naprawdę ładne ale opinie ma raczej kiepską. Chyba dlatego tak krótko je produkowali.
OdpowiedzUsuń11 lat to nie tak mało, niemniej a Renówkami różnie bywa. Najlepsze były te z lat 80 i 90 :)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Encore i Fuego to absolutni mistrzowie
OdpowiedzUsuń