Wakacyjne wojaże zaprowadziły mnie w czwartek na południe Polski (chociaż podobno to wcale Polska nie jest-pomysły pana Gorzelika i jego RAŚowców są doprawdy absurdalne). Tak czy owak kiedy Polski Bus zawiózł mnie do Wrocławia miałem mocne postanowienie uraczyć was dawką Śląskich klasyków. Jak zwykle czasu było mało ale udało mi się zrobić parę zdjęć. Enjoy!
Na początek francuska prestiżowa limuzyna. Renault Initiale? Citroen C5? Nie! Renault 25, prestiż w czystej postaci. Jeździłbym.
Jaki silnik powinno mieć takie auto? Prestiżowy turbodiesel!
Polonez Ultimate Collection w jednym z Wrocławskich zaułków przy rynku.
Coś z serii sku**syńsko wielkie amerykańskie terenówki: Chevy Suburban
I na koniec bonusik. Lancia Thema w wersji rządowej "rock it like it's 1992"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz