Taką oto ładną Przejścióweczkę, zwaną też przez niektórych Carewiczem (od połączenia Caro i Borewicza), spotkać można podczas popróbnomaturalnej wycieczki do Mini Europy. Całe piękno osiedlowych parkingów na Powiślu, to wyglądające zza lekko ośnieżonych o tej porze roku bloków i trawników, klasyki na czarnych blaszkach.
Z innej baczki. Ostatnio złapałem na światłach przy hotelu Sobieski taką Octavię na jakiejś dziwnej blaszce. Że zwykłe "czarne" to nie są to się domyśliłem od razu. Z tego co przeczytałem na wptr.pl są to tzw. czarne państwowe które wydawane były pojazdom będącym własnością administracji, państwowych i spółdzielczych jednostek gospodarczyc. Składały się z trzech liter, trzech cyfr i jednej litery i wydawano je od 1976 do 1991 (a w praktyce do wyczerpania zapasów). Mamy więc do czynienia z nietypową Octavką z samego początku produkcji (coś typu wrzesień 1996).
Ta Octavia ma zwykłe, "cywilne" blachy. WXD 051X to tablice z 1999/2000 roku. Dziwny krój liter wynika z tego, że to samoróbki (oryginalną pewnie skradziono). Po 1994, gdy skończyły się zasoby: trzy litery cztery cyfry, wydawano tablice w formacie trzy litery trzy cyfry litera
OdpowiedzUsuńAaa no popatrz pan. Czyli moja wybitna teoria legła w gruzach...
UsuńNie no tak, właściwie wszystkie auta z lat 90 mają taki układ znaków na tablicach. Ale ta czcionka faktycznie intrygująca, choć czasami takie się trafiają :D
OdpowiedzUsuńPrzejścióweczka niezła, focona wczoraj bo tylko wtedy pruszył śnieg. Ja w tym czasie latałem od Śródmieścia do Grochowa w poszukiwaniu mapy :D
Carewicz na czarnych miodny, najlepsza jest folia na wykładzinie no i te poduszki. Jak nic kierowca typu grzybek.
OdpowiedzUsuńCo do blaszek na skodovce to faktycznie wyglądają na nielegałki/samoróbki.