Zapowiadany krążownik-Caddy Seville trzeciej generacji napędzany silnikiem V8. Kiedy wprowadzono go do sprzedaży w USA furory nie zrobił ale mi się naprawdę podoba. Ma w sobie to coś.
Ooo! Wiem gdzie ten Caddy stoi. Widziałem go w tym miejscu już w listopadzie, wracając z klubu. Tyle, że to było późnym wieczorem. Pstryknąłem zdjęcie komórką, ale niestety aparat w telefonie nie wyrabia nocą. Dobrze, że Ci się udało go uchwycić. Niezła bryka. :)
Przy okazji zastanawiają mnie te tablice rejestracyjne. Samoróbki? Wiesz może skąd on jest? Szwajcaria?
Tablice to chyba samoróbki bo Szwajcarskie miałyby godło kraju i kantonu. Z drugiej strony SZ oznacza że pochodzi z miasta Schwyz więc może jakieś tymczasowe czy coś. Trudno powiedzieć
Ooo! Wiem gdzie ten Caddy stoi. Widziałem go w tym miejscu już w listopadzie, wracając z klubu. Tyle, że to było późnym wieczorem. Pstryknąłem zdjęcie komórką, ale niestety aparat w telefonie nie wyrabia nocą. Dobrze, że Ci się udało go uchwycić. Niezła bryka. :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zastanawiają mnie te tablice rejestracyjne. Samoróbki? Wiesz może skąd on jest? Szwajcaria?
Tablice to chyba samoróbki bo Szwajcarskie miałyby godło kraju i kantonu. Z drugiej strony SZ oznacza że pochodzi z miasta Schwyz więc może jakieś tymczasowe czy coś. Trudno powiedzieć
OdpowiedzUsuń